Blog

Kremowanie miodu – co to jest?

Miód zaraz po miodobraniu i przez pewien okres ( w zależności od gatunku) jest płynny.  Z czasem w naturalny sposób, przybiera formę bardziej stałą, zwaną krupcem – mówimy wtedy, że miód krystalizuje. Płynny miód – patoka jest bardzo wygodny w większości zastosowań – łatwo można go dodać do herbaty czy polać nim naleśniki. Z krupcem jest trochę gorzej, rozmieszanie go wymaga więcej zachodu. Poszukując wygody wymyślono więc miód kremowany. Jak sama nazwa wskazuje przypomina on konsystencją kremu – nie posiada w sobie wyczuwalnych kryształków – jest aksamitny i miękki, dzięki czemu z łatwością można go nabierać. Taki miód jest idealny do rozsmarowywania na pieczywie i jako dodatek do koktajli, marynaty czy wody. Miód kremowany ma konsystencję bardziej stałą niż patoka, a jednocześnie jest pozbawiony krup (grudek) charakterystycznych dla miodu po krystalizacji.

Miód kremowany – właściwości

Wiemy już, czym jest miód kremowany – ale czy w tym procesie miód zmienia swoje właściwości? Tak i nie. Miód kremowany właściwości lecznicze, prozdrowotne i odżywcze ma takie same jak miód płynny czy skrystalizowany. Jego termin do spożycia jest taki sam jak miodu nie poddanego kremowaniu czyli 36 miesięcy. Tutaj nic się nie zmienia. Właściwości miodu kremowanego zmieniają się tylko i wyłącznie jeśli chodzi o jego formę i konsystencję.  Taki miód nie zawiera grudek i nie rozwarstwia się.

Jak wygląda kremowanie?

Do kremowania miodu używa się profesjonalnych sprzętów – kremownic do miodu – o pojemności 50-200 litrów. Ich koszt to kilka tysięcy złotych, więc nie każda pasieka może pozwolić sobie na taki wydatek, a co za tym idzie nie każda oferuje taki miód.  Praca urządzenia do kremowania miodu składa się z 75 minutowych cykli. Przez 15 minut urządzenie uciera miód, a przez kolejne 60 minut trwa przerwa. I tak ten proces powtarza się przez około 2-3 doby w zależności od gatunku miodu. Kremowanie najlepiej wykonywać w temperaturze 16-18ºC – w wyższych temperaturach proces krystalizacji zachodzi wolniej.

A jak to u nas wygląda w praktyce?

Po odebraniu świeżego miodu cierpliwie czekamy, aż w miodzie pojawią się pierwsze kryształki krystalizacji. Kiedy mamy taki miód, w którym widoczne są kryształki rozpoczynamy kremowanie miodu. Czyli mieszanie cyklicznie miodu. Dzięki temu miód nie skrystalizuje “na twardo”(krupiec) a jedynie częściowo co nada miodowi postać kremu. Po uzyskaniu takiej kremowej konsystencji (kiedy kryształy są na tyle małe, że nie da się ich zobaczyć ani wyczuć) rozlewamy miód.

Jakie miody można kremować?

Kremowaniu najczęściej poddaje się miód rzepakowy, który szybko krystalizuje, a w postaci krupca jest bardzo twardy. Warto jednak podkreślić, że nie jest to jedyny gatunek miodu, który można ucierać do postaci kremu.:

  • wielokwiatowy,
  • leśny,
  • lipowy
  • nawłociowy.

W naszej pasiece najczęściej spotkacie kremowany miód rzepakowy i wielokwiatowy wiosenny.